czwartek, 20 czerwca 2013

Kanonizacja Jana Pawła II jesienią?


W hipotezach włoskich mediów pojawiła się propozycja terminu, podczas którego miałaby się odbyć uroczystość kanonizacji Jana Pawła II. Ceremonia zostałaby wtedy połączona z obchodami zamknięcia ogłoszonego przez Benedykta XVI Roku Wiary, którego dokona papież Franciszek.

Choć termin nie jest potwierdzony, podobno już wywołał falę niezadowolenia wśród Polaków. Jesień, niskie temperatury, problemy z dotarciem do serca Watykanu. Data budzi wątpliwości, nie wiadomo, czy wielu Polakom udaliby się dotrzeć na uroczystości w tym terminie.

Dlatego też zaczęto rozważać organizację uroczystości podczas przyszłorocznej wiosny, zatem 3 lata po procesie beatyfikacji papieża. Wtedy tez byłoby większe prawdopodobieństwo, że Polacy przybyliby tłumniej, by uczcić pamięć swojego rodaka. 

środa, 19 czerwca 2013

PE sprzeciwia się zakazowi sprzedaży papierosów slim i mentolowych


Komisja rynku wewnętrznego Parlamentu Europejskiego wyraziła swój przeciw wobec zakazowi sprzedaży papierosów typu slim i mentolowych. Europosłanka, Małgorzata Handzlik argumentuje tę decyzję następująco: „Jeśli więc nie decydujemy się na wprowadzenie zakazu sprzedaży wszystkich produktów tytoniowych, nie powinniśmy zakazywać tylko niektórych”. Czyli wszystko albo nic.

Co więcej, argumenty za tym, aby papierosy slim i smakowe pozostały w sprzedaży przemawia fakt, iż może to spowodować utratę wielu miejsc pracy. W mediach z kolei pojawiły się opinie, że może to być przyczyną wzrostu szarej strefy oraz zmniejszenia się wpływów budżetowych. Dlatego nie pozostaje nic innego jak kontynuować politykę pronikotynową, zapewne będzie to korzystne zarówno dla palaczy, jak i sprzedawców i pracowników koncernów tytoniowych. Więcej szczegółów w tej sprawie na: http://www.stefczyk.info/wiadomosci/gospodarka/pe-przeciwko-zakazowi-sprzedazy-papierosow-slim,7773788747.

Kreatywna księgowość

Szokujące dane zaczynają powoli docierać do opinii publicznej w Polsce. Kreatywna księgowość zawsze kończy się źle. Czy w naszym przypadku będzie tak samo? Kierowane przez Jacka Rostowskiego ministerstwo finansów ma coraz większe problemy. Z najnowszych wyliczeń wynika, że deficyt budżetowy w tym roku wzrośnie co najmniej o 9 miliardów złotych. Są to i tak bardzo optymistyczne założenia, bo te najgorsze zakładają ubytek w dochodach nawet o 27 miliardów. Jeśli tak dalej pójdzie czeka nas budżetowa katastrofa. Ciekawe są spostrzeżenia byłego ministra finansów Mirosława Gronickiego, który mówi - „Z dochodami jest coś nie tak. Mamy wzrost gospodarczy, a wpływy podatkowe, które zależą przecież od tego wzrostu, są niższe niż rok temu. Ministerstwo Finansów powinno to wyjaśnić, potrzebna jest dyskusja na ten temat. Tymczasem jest cisza ”. Cisza jak zawsze, kiedy pojawiają się problemy. Jest to już znak rozpoznawczy tego rządu. Oby najczarniejsze scenariusze się nie sprawdziły.