piątek, 31 maja 2013

Rosja zbroi rządowe siły w Syrii

Politycy na świecie jakoś nie śpieszą się z rozwiązaniem konfliktu, jaki zapanował w Syrii. Zapewne gdyby ten kraj posiadał jakieś bogate złoża np. ropy, sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej. Rosja poinformowała, że nie zamierza rezygnować z dostaw nowoczesnych systemów obrony przeciwlotniczej S-300 dla reżimu Baszara Al-asada. Czy tylko ja mam wrażenie, że to raczej spowoduje kolejne problemy? Podobno ma być to czynnik stabilizujący. Tak przynajmniej twierdzi strona rosyjska. Faktem jest, że umowy na broń były podpisane już jakiś czas temu. Rosja ma swoje interesy w Syrii. Chodzi tu o bazy wojskowe i bardzo ważne ze strategicznego punktu widzenia porty. Pewnie dlatego nasz wschodni sąsiad jest zainteresowany, żeby reżimowe władze pozostały na swoim miejscu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz